Na Facebooku Night Dive Studios opublikowano garść nowych screenów z szykowanego remasteru System Shocka. Nowa wersja słynnej produkcji powstaje w oparciu o technologię Unity i choć grafika robiona jest praktycznie od zera, to nie wydaje się, by tytuł wskoczył do czołówki najładniejszych produkcji. Na szczęście źle też nie jest, a to, co najważniejsze, czyli klimat oryginału, wydaje się być zachowany. Krótko pisząc, szykuje się porządny powrót mającej już na karku ponad 20 lat gry. Niestety na premierę System Shock Remastered jeszcze sobie trochę poczekamy. Obecnie nie znamy nawet przybliżonego terminu premiery, gdyż 29 czerwca twórcy rozpoczną dopiero zbiórkę pieniędzy na Kickstarterze. Oczywiście deweloperzy mają już sporo prac za sobą, o czym świadczy chociażby opublikowany w marcu gameplay z wersji alfa, niemniej w tym roku raczej nie ma co liczyć na debiut rzeczonej produkcji.
Na koniec przypominamy, że
System Shock Remastered nie ograniczy się tylko do zmian w oprawie graficznej. Studio
Night Dive obiecało także gruntowne zmiany w interfejsie gracza oraz położenie większego nacisku na straszny klimat. Co do samej produkcji, to starszym graczom raczej nie trzeba jej przedstawiać, ale jeżeli nie mieliście okazji zaliczyć tego projektu (ani
Enhanced Edition), to należy się Wam kilka słów wyjaśnienia.
Akcja
System Shocka rozgrywa się w przyszłości. Gracze wcielają się w hakera, który miał włamać się do sztucznej inteligencji Shodan, sprawującej nadzór nad stacją kosmiczną Cytadela, w celu wykradzenia cennych danych. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem i SI przejęło całkowitą kontrolę nad lokacją, zamieniając załogę w potwory, zmieniając zabezpieczenia i nie tylko. Teraz będziemy musieli stoczyć z nią walkę o życie.
Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2016-06-19 09:32:04
|
|